czwartek, 11 września 2014

Od Mell CD Wereshy

Znów stałyśmy na przeciw siebie. Najwyraźniej wadera dawała mi pole do popisu. Hmm...Ciekawe. Ruszyłam w jej stronę. W biegu zrobiłam taki ruch jakbym znów chciała przyłożyć ogonem. Wadera się nabrała. Ja zrobiłam nagły zakręt i zanim się zorientowała co się stało wpadłam na nią, wytrąciłam jej miecz i w mgnieniu oka owinęłaj jej łapę ogonem.

<Weresha? WBT ;-; >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz