- Nie wiem, czy dziękować, czy się bać. - powiedziałam po chwili ciszy - Nie sądzę też, żeby to był dobry pomysł, aby pozwolić mi żyć. Nie umiem chronić… - szepnęłam, po czym wstałam - Nie będę ci już zawracać głowy. - powiedziałam już głośno - Chętnie dowiedziałabym się, co takiego kryją twoje bandaże, ale nie będę wtrącać się w coś, co nie jest w moich interesach. - ukłoniłam się, po czym ruszyłam do wyjścia - Dowiem się więcej o każdym klanie i najpóźniej za tydzień podejmę decyzję. - dodałam jeszcze, po czym wyszłam na słońce.Było ciepło i przyjemnie. Złote światło prześwitywało przez liście gigantycznego drzewa, na które teraz patrzyłam. Było niesamowite. Zaabsorbowana niezwykłą grą świateł i kolosem nade mną, nie zauważyłam, jak Kaname wyszedł z drzewa i przysiadł, chrząknięciem zwracając moją uwagę.
-…
<Kaname?>
piątek, 18 kwietnia 2014
Od Kaname C.d. Yume
-Widzisz ja nigdy nie byłem na ziemi. Chciałbym tam trafić, ale uwierz mi, że ty nic nie zdziałasz. Do tej krainy można trafić, ale wyjść się nie da. Kiedyś cała wataha pójdzie na wycieczkę na ziemię. Layla mi to obiecała. Tak więc na razie tylko czekam... - Zrobiłem przerwę zastanawiając się. - Nawet jeśli przez sen możemy się tam udać to nie. Chce być tam na prawdę. - Uśmiechnąłem się.
<Yume?>
<Yume?>
Od Yume C.d. Kaname
Gdy się obudziłam, wiedziałam bardzo dużo. Wiem, o czym śniły wilki,
niestety widziałam też koszmary. Jeden z nich, był naprawdę
przytłaczający. Nagle wszedł Kaname. Korzystając z okazji zapytałam:
- Co Ci się podoba w planecie nazywanej "Ziemia" ? Czyż tu nie jest pięknie? - zdziwiłam basiora, ale kontynuowałam - Byłam na Ziemi. I cieszę się, że jestem tutaj. Rankiem ludzie zaczynają polować. Jeśli jesteś inny niż reszta, łapie Cię człowiek i albo sprzedaje do zoo, albo do cyrku. Albo, jeśli masz duże szczęście, stajesz się jego psem i zabijasz inne wilki. Tak ja miałam. Ale, jeśli Cię to nie zniechęca, możemy tam dotrzeć e bardzo łatwy sposób... Co ty na to?
(Kaname?)
- Co Ci się podoba w planecie nazywanej "Ziemia" ? Czyż tu nie jest pięknie? - zdziwiłam basiora, ale kontynuowałam - Byłam na Ziemi. I cieszę się, że jestem tutaj. Rankiem ludzie zaczynają polować. Jeśli jesteś inny niż reszta, łapie Cię człowiek i albo sprzedaje do zoo, albo do cyrku. Albo, jeśli masz duże szczęście, stajesz się jego psem i zabijasz inne wilki. Tak ja miałam. Ale, jeśli Cię to nie zniechęca, możemy tam dotrzeć e bardzo łatwy sposób... Co ty na to?
(Kaname?)
Subskrybuj:
Posty (Atom)