poniedziałek, 5 maja 2014

Od Scana CD Wereshy

Zobaczyłem że wadera zaczęła płakać.
-Coś się stało? - zapytałem
-Nie, nic...po prostu chcę iść dalej
Puszyliśmy dalej.
-Kolejny przystanek polana wiśni, trafiliśmy akurat na opad pładków

<Weresha?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz