niedziela, 20 kwietnia 2014

Od Bluesa C.d Gaja

Obudziłam się w lesie. Leżałem na boku. Obok mnie leżał amulet. Podniosłem go i dobrze obejrzałem. Po chwili zdałem sobie sprawę, że jestem człowiekiem. Pamiętałam, że byłem wilkiem... Ale może też człowiekiem? Mam fragmenty pamięci z każdego życia, ale nie łączą się one. Podniosłem się i ruszyłem na zachód. Po dość krótkiej chwili spotkałem piękną waderę. Staliśmy naprzeciw siebie. Widziałem, że była w razie czego przygotowana do ataku. Powoli podeszłem do niej i powiedziałem:
- Hej... możesz mi wytłumaczyć gdzie jestem?

Gaja?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz