wtorek, 22 kwietnia 2014

Od Lucy - Misja ,,Zielony Las" Cz.1.

Był piękny słoneczny dzień. Ptaki śpiewały wesoło, a wiatr lekko muskał moją twarz. Byłam teraz człowiekiem. Kanale oprowadzał teraz nową, więc ja sobie siedziałam na drzewie gdzie spałam. Rozmyślałam o nim. Kochałam go ponad wszystkich, jednak mu się na pewno nie podobam, a jak mu wyznam miłość to może mnie znienawidzić. Zeskoczyłam z gałęzi i w powietrzu zamieniłam się w wilka. Poszłam w góry i usiadłam na samym jego czubku. Wtedy zobaczyłam zielony las i przypomniał mi się jego cel: Dowiedzieć się skąd pochodzi zielone światło. Wiedziałam tylko, że są tam dusze zmarłych. Wtedy wpadłam na pomysł, że jeśli wykonam to zadanie, Kanale zobaczy moją siłę i mądrość. Ruszyłam w stronę lasu

-------------------------------------

Stałam właśnie przed wielkim lasem. Widać było że jest opuszczony, a wśród tych gałęzi był zielony dym. Weszłam do lasu. Do nosa wleciały mi zielone opary. Poczułam w nim siarkę, jednak takie coś na mnie nie działało. Wtedy zobaczyłam dusze zmarłego wilka. Podchodził do mnie powoli i przyglądał mi się. Wtedy pojawiły się kolejne dusze. Patrzyłam na nie, a one na mnie. Wtedy z tych dusz wyszła jeden zmarły, który był smokiem, on był…

C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz