-Dziękuje za pomoc... - Mruknęła wilczyca.
-Proszę bardzo. - Zrobiłem lekki ruch głową. - Jak się podobają drzewa? - Spytałem zauważając, że wadera je lubi.
-Dobre... zadbane... świetne... - Stwierdziła po zamyśleniu.
Przez chwilę była cisza.
-A właśnie. - Zacząłem przypominając sobie coś. -Chodź. Skoro jesteś nowa głową trzeba o tym poinformować Laylę.
<Yume?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz