piątek, 25 kwietnia 2014

Od Claire C.d. Kaname


Zmierzyłam wilka wzrokiem.
- Nie
- Choć pokażę ci miejsce w którym może ci się uda - powiedział to dziwnie lekceważącym tonem, tak jakby chciał się zatroszczyć o mnie, ale nie za bardzo go to obchodziło, po prostu dziwnie...
Ja nadal naburmuszona bardziej tym, że on tu jest i muszę na niego patrzeć, niż tamtą sprawą, ruszyłam za nim. W końcu dotarliśmy do Starej Rzeki.
- Zostań tu i wróć jak się uspokoisz
- A czy ja ci wyglądam na szczeniaka?
Wilk spojrzał na mnie z uśmieszkiem


Kanam?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz